Half Life: Alyx zostało przetestowane na 8 różnych zestawach VR przez kanał Adam Savage’s Tested. Jeżeli kojarzy Wam się z czymś nazwa tego kanału, to tak – Adam Savage był współtwórcą programu Pogromcy Mitów na Discovery Channel.
Half Life: Alyx zostało przetestowane przez Norman’a Chan. Jeżeli interesuje Was pełny film, zobaczycie go poniżej. Jeżeli interesują Was najważniejsze kwestie z tego testu – czytajcie dalej 🙂
Co ciekawego w Half Life: Alyx?
Z rozmowy można dowiedzieć kilku ciekawostek na temat nadchodzącej produkcji Valve – Half Life: Alyx. Oto niektóre z ciekawostek:
Otoczenie będzie prawie bezgranicznie możliwe do modyfikowania. Pamiętacie zabawę Gravity Gun’em w HL2? Spodziewajcie się jazdy bez trzymanki. Teraz nawet drzwi będzie otwierało się gestem, a nie przyciskiem jak do tej pory w grach na PC czy konsole.
Gra będzie dostosowana do wyświetlaczy w różnych Goglach. Niezależnie czy będziemy mieć małe wyświetlacze ze skompresowanych obrazem czy wysokiej rozdzielczości gogle.
Dźwięk będzie robił robotę w tej grze. Nawet nasza protoplastka – Alyx, będzie mówiła. Koniec z milczącym Gordonem Freenanem (tzn. pewnie się jeszcze gdzieś kiedyś pojawi #halflife3confirmed). Dlatego też koniecznie przygotujcie odpowiednie słuchawki które będą Wam odtwarzać dźwięk w wysokiej jakości.
Gesty i ruchy w grze będą ważne. Nie spodziewajmy się realizmu przy przeładowaniu jak w Pavlow VR. W HL:A przeładowanie to prosty ruch ręką za siebie i włożenie magazynka. Twórcy, mają jednak świadomość tego, że do momentu gdy nie nauczymy się tego robić płynnie – często będziemy wczytywać stan gry. Pojawia się także kwestia wagi. Przedmioty w grze mogą okazać się za ciężkie do podniesienia jedną ręką! Może się okazać, że konieczne będzie użycie dwóch rąk aby wykonać jakąś interakcję.
Gogle VR posiadające czujniki ruchu oraz te które tego rozwiązania nie wspierają, będą mocno różnić się w kwestii odbioru gry. Oczywiste jest, że gra najlepiej będzie sprawdzać się w momencie gdy posiadamy odpowiednie czujniki. Wtedy też nasze „wczucie się w grę” (imersja) będzie zdecydowanie lepsze. Generalnie tworzenie gier na tak dużą ilość rozwiązań, sprawia, że gra dla niektórych może być fantastycznym przeżyciem a dla innych po prostu kolejną grą VR do kolekcji…
Przejdźmy jednak do samych Gogli i tego jak radzą sobie z grą Half Life: Alyx. Pamiętajcie – to są prywatne opinie testującego!
Zobacz które gogle VR warto kupić pod choinkę ➡
Half Life: Alyx i Valve Index
Ze wszystkich rozwiązań, te okazały się najwygodniejsze dla długiej sesji z grą. Gogle bardzo dobrze współgrały ze światem gry. Możliwe było przysunięcie kontrolerów bardzo blisko gogli co pozwalało odczytać nawet najdrobniejszy druk na przedmiotach w grze. Oczywiście wiele zależy też od Twoich oczu 😉
Gogle wspierają śledzenie ruchu zewnętrznymi czujnikami więc zdecydowanie dobrze radziły sobie z grą. Z racji budowy gogli oraz kontrolerów, możliwe jest wykonanie kilku akcji niedostępnych dla innych gogli – np. wyrzucaniu rzeczy bez naciskania przycisku. W grze nie ma póki co możliwości dowolnego poruszania się po świecie gry. W tym celu trzeba korzystać z funkcji teleportacji. Aby się odwrócić, także musimy wykorzystać przycisk. Ciężko powiedzieć, czy tak będzie też po premierze gry, czy zostanie dodana możliwość pełnego swobodnego poruszania się. Musimy mieć na uwadze, że gra cały czas jest tworzona.
Nie da się ukryć: gra od Valve musi działać dobrze (najlepiej?) na goglach od Valve.
Half Life: Alyx na Oculus Rift S oraz Oculus Rift Quest
Kontrolery działają po prostu dobrze. Są takie same i dla „S” i dla „Questa”. Pod tym kątem więc, nie będzie niespodzianek. Gogle korzystają z dodatkowych czujników śledzących ruch więc podobnie jak przy Valve Index – korzystanie z tych gogli będzie po prostu przyjemne.
Oculus Quest mimo kompresowania obrazu (w teorii – jest on gorszej jakości) pozwala na po prostu dogodną zabawę z grą z naprawdę dobrą i wyraźną grafiką. W ciemnych pomieszczeniach czy w momentach gdy wyświetlane są efekty typu dym, deszcz – widać pewne straty. Są one jednak do „przejścia” i nie psują rozgrywki.
Jeżeli chodzi o prowadzenie rozgrywki w dłuższym czasie – na domyślnych akcesoriach jest to po prostu niewygodne. Kabel wystający z przodu gogli, spora waga i niezbyt dobry uchwyt sprawia, że po pewnym czasie szyja zaczyna boleć.
Zalecane jest grać w słuchawkach bezprzewodowych (np. EarBudds) oraz z przeciwwagą.
Do spokojnych, casualowych gier Quest nada się idealnie. Do bardziej wymagających gier na PC zdecydowanie lepiej sprawdzą się Oculus Rift S
Half Life: Alyx na HTC Vive – gogle 1 generacji
Jak HL:A radzi sobie na goglach pierwszej generacji? Vive mają śledzenie ruchu, niezłe kontrolery i ogólnie niezłe podzespoły. Znaczy to tyle, że gra na pewno będzie działać. A jak w szczegółach? Mimo niezbyt wielkich wyświetlaczy które wyraźnie prezentują nieco gorszy obraz niż konkurencja. gogle te sprawują się wcale nieźle! Czerń, kontrasty – wszystko to działa jak należy.
W teście, gogle zostały rozszerzone o zestaw PRO więc dobrze sprawowało się wykrywanie ruchu jak i trzymanie się gogli na głowie. Dźwięk także dawał radę. Największym problemem były kontrolery. Nieco przestarzałe a co najważniejsze – posiadające niezbyt wiele opcji sprawiały, że granie w Half Life: Alyx było nieco utrudnione.
Half Life: Alyx na HTC Vive Cosmos
Gra na tym zestawie mając wcześniej gogle HTC Vive to jak zmiana z Poloneza na Teslę. Wygodne, dobrze wyświetlające obraz z niezłą trakcją ruchów. Co prawda, z pośród wszystkich testowanych zestawów to właśnie Vive Cosmos miały największy problem z prawidłowym śledzeniem ruchów powodując, że był on nie do końca taki jakiego się spodziewamy. Przykładając kontrolery do twarzy aby dobrze wycelować broń sprawi, że nasze kontrolery nieco zgłupieją i stracą część ruchu.
Kontrolery także dają radę chociaż jest kilka kwestii które dałoby się lepiej rozwiązać. Chociażby ruch rzucania czy przeładowania. Nie jest tragicznie ale jakoś super rewelacyjnie no to też nie.
Half Life: Alyx a Oculus Rift (pierwsze generacja)
Wciąż sporo osób posiada pierwsze Oculusy u siebie w domu. Czy da się na nich grać w Half Life: Alyx? No da się. Jest śledzenie ruchu, nie najgorsze wyświetlanie obrazu. Pamiętajmy jednak, że wciąż mówimy o goglach z przed kilku lat!
W goglach jest wygodnie i bezproblemowo można korzystać z kontrolerów nawet mimo tego, że są one podłączone kablem. Do tego wyświetlany obraz jest naprawdę dobrej jakości.
Half Life: Alyx na Windows Mixed Reality (WMR) Samsung Odyssey+
Gogle od Samsunga są zaskakująco dobre. Śledzenie ruchu jest niezłe nawet mimo tego, że mamy do dyspozycji tylko czujniki wbudowane w goglach. To także prawdopodobnie najlepsza opcja zakupienia gogli o dobrej jakości w rozsądnej cenie.
Kontrolery działają poprawnie. Gogle mają co prawda pewne problemy z wykrywaniem kontrolerów zaraz przed głównym urządzeniem (ciężko będzie celować jak John Wick) ale nie przeszkadza to zbytnio w graniu. Przeszkadza natomiast to, że kontrolery są tak zbudowane, że może zdarzyć się nam, że zderzą się one szczególnie przy akcjach takich jak przeładowywanie. Wciąż jednak, kontrolery do WMR naprawdę nieźle się sprawdzają!
Half Life: Alyx na Pimax 4K
Gogle które miały prezentować niesamowity, szeroki świat oraz wysokiej jakości obraz. Okazuje się, że obraz wydaje się przybliżony i rozciągnięty najpewniej z pomocą jakiegoś wspierającego te gogle oprogramowania. Half Life: Alyx nie jest w ogóle przystosowywana do tego typu zestawu jednak w ramach tzw. Fun Fact została ona przetestowana na tym zestawie.
Co się okazało? Obraz mimo przekształceń jest okey. Wykrywanie ruchu – także daje radę. Komfort korzystania – dobry. W zestawie nie ma głośników/słuchawek ani kontrolerów. Te musimy dostarczyć sobie samodzielnie. W przypadku tego konkretnego testu, wybrano kontrolery z zestawu Valve Index.
Podsumowanie
Na czym najlepiej grało się w Half Life: Alyx? Praktycznie na każdym zestawie. Od pierwszego Oculusa, przez HTC na Primaxie kończąc. Pytanie zatem – czy gra jest tworzona specjalnie pod jakieś konkretne gogle (np. Valve index) czy może jest tworzona na możliwie jak największą liczbę platform? W zasadzie chodzi przede wszystkim o kontrolery. Nie da się ukryć, że kontrolery od Valve Index sprawdzą się najlepiej z racji faktu, że mają najwięcej przycisków i czujników. Dobre będą także kontrolery z Windows Mixed Reality.
Jedyne gogle które na tą chwile nie byłyby polecane to HTC Vive Cosmos.