Starks AR to specjalne okulary rozszerzonej rzeczywistości, które mają wesprzeć ludzi niesłyszących lub niedosłyszących, dzięki którym słowa wypowiadanych do nich będą przenoszone do wyświetlonych napisów. Czy to rewolucyjna szansa dla wielu ludzi?
Greta & Starks chcą zaoferować nowy sprzęt, którego zadanie zdaje się być bardzo przydatne ze względu na plany szybkiego przeniesienia nagranego na specjalny hologram AR z napisami. Pomysł wydaje się być naprawdę przydatny, gdyż nie wymagałby on wielkiej interwencji w ciało człowieka.
Czy zastąpiłoby to aparaty słuchowe? Nie sądzę, ale nie wątpię, że ktoś mógłby poważnie rozważać tego typu rozwiązanie. Sprzęt bazuje na swego rodzaju opasce z przymocowaną rączką zakończonej małym wyświetlaczem mocno kojarzącym się z rozwiązaniem od Google. Co ciekawe, ramie jest możliwe do regulowania, dzięki czemu można je podnieść bez ściągania całego Starks AR.
Na początku przyszłego miesiąca ma wystartować zbiórka społecznościowa na zakończenie projektu i ostateczną możliwość sprzedaży produktu, natomiast jeszcze w tym roku okulary mają trafić do sklepów.
Źródło: next.reality.news