Brad Lynch, znany entuzjasta XR, wraz z zespołem dataminerów SteamVR odkrył w kodzie SteamVR wzmianki o nowym kontrolerze Valve, nazwanym roboczo „Roy”. Kod zawiera również rozszerzenie OpenXR, co silnie sugeruje, że chodzi o kontroler śledzony, a nie o nową wersję Steam Controller.
Nazwa „Roy” najprawdopodobniej odnosi się do antagonisty z filmu Blade Runner, co wpisuje się w tematykę kodowej nazwy nowego headsetu Valve – „Deckard”, inspirowanej protagonistą tego samego filmu.
Lynch ujawnia, że kontroler „Roy” ma być wyposażony co najmniej w:
- D-pad,
- przyciski ABXY,
- przyciski bumper,
- przyciski chwytowe,
- spusty,
- przycisk systemowy
- oraz pasek do ręki.
Źródła Lyncha sugerują, że „Roy” jest już na zaawansowanym etapie produkcji.
Valve kontynuuje prace nad nowym headsetem
Valve od lat potwierdza swoje zaangażowanie w rozwój nowego headsetu VR. Już w 2021 roku prezes Valve, Gabe Newell, zapowiedział „duże inwestycje” w nowe urządzenia VR. Kolejne oferty pracy oraz wypowiedzi pracowników firmy sugerowały, że nowy headset, prawdopodobnie o nazwie „Deckard”, będzie wyposażony w funkcje takie jak:
- śledzenie inside-out,
- passthrough z kamer,
- rozpoznawanie otoczenia,
- śledzenie ruchu oczu i dłoni.
W listopadzie 2023 roku Valve zasugerowało, że headset skupi się na bezprzewodowym przesyłaniu obrazu z PC, co również potwierdza wcześniejsze dane z analizy kodu.
Czy „Roy” zadebiutuje z „Deckardem”?
Valve opatentowało kontroler VR z pierścieniem śledzącym opartym na diodach IR już w 2022 roku, jednak od tamtej pory design mógł ewoluować. W dobie kontrolerów Meta i Pico, które odchodzą od pierścieni, nowy produkt Valve może być bardziej nowoczesny i pozbawiony tej technologii.
Premiera kontrolera „Roy” i headsetu „Deckard” pozostaje jednak tajemnicą. Po sześciu latach od debiutu Valve Index i spadku jego udziału w SteamVR, 2025 może być rokiem, w którym Valve zaprezentuje następcę.