Rozszerzona rzeczywistość to taka technologia, która obecna była z nami już od kilku lat, jednakże ani razu nie została wykorzystana na szerszą skalę. Tak naprawdę to do dziś nie zmieniło się nic w tej kwestii. Fakt znajdziemy naprawdę wiele aplikacji, jednakże mało która jest tak naprawdę przydatna w codziennym życiu.
Czym jest rozszerzona rzeczywistość? To technologia pozwalająca na nakładanie informacji za sprawą obiektów 3D na obraz kamery. W skrócie w zależności od naszych potrzeb obraz cyfrowy powinien pozwalać nam na doświadczenie czegoś nowego.
Historia rozszerzonej rzeczywistości
Warto zwrócić uwagę, że wraz z rosnącą mocą obliczeniową smartfonów oraz coraz lepszymi aparatami zaczęto eksperymentować z coraz to nowymi możliwościami wykorzystania obu faktów. Początkowe próby nie odniosły zbyt wielkiego sukcesu, a markery rozszerzające rzeczywistość nie zachęcały ludzi do zabawy z tego typu technologią. Sony w swoich smartfonach od czasu Xperii Z2 rozpoczęło implementacje trybu AR, w ramach którego mogliśmy tworzyć fotki z różnego typu
Zastosowanie AR
W medycynie rozszerzona rzeczywistość pozwala na uzyskanie większej ilości informacji pozbywając się sterty zapisanych kartek i dokumentacji pacjentów. W lotnictwie można ujrzeć wizualizacje ukształtowania terenu, natomiast na szkoleniach można dostarczyć wiele informacji w dobrym momencie w przeciwieństwie do oferowania wszystkiego na samym początku. W niektórych muzeach wykorzystuje się tę technologię do zaintrygowania zwiedzających, natomiast producenci smartfonów starają się wycisnąć z niej odrobinę zabawy czy to w postaci dodatku do aparatu czy to dedykowanych gier. W geodezji oraz budownictwie dobrze dobrane gogle czy kamery mogą posłużyć do odwzorowania projektu czy mapy w rzeczywistym terenie (oczywiście w tym przypadku potrzebne by są dodatkowe poprawki do dokładnego określenia).
Możliwe zastosowanie augmented reality
Wydawać by się mogło, że potencjał tego typu technologii powinno wykorzystać Google do implementacji szeregu informacji wyszukanych na bazie otoczenia, coś w stylu rozbudowanego Street View. Z drugiej strony podobnie nie poradził sobie Microsoft, wyobraźcie sobie, że tworzycie jakiś tekst na zwykłej kartce, gdy nagle Wasze gogle podkreślają jakiś błąd, bądź niedociągnięcie. Oczywiście problemów z wykryciem i poprawnym podaniem informacji by nie brakowało, ale przydatność mogłaby się okazać naprawdę spora. To również budżetowe rozwiązanie podczas budowy czy sprawdzania projektu w terenie, ponieważ można nałożyć cyfrowy plik graficzny (na przykład w postaci rastra) na realnym teren, jednakże brak interakcji umożliwiłby jedynie podgląd na miejscu.
Dostępny sprzęt do AR
Wspomniane Sony wspiera swoją aplikację aparatu, jednakże jest to jedynie gadżet i to raczej skierowany dla dzieci. Sporo zainteresowania na całym świecie wzbudziła aplikacja Pokemon GO, która przy okazji wykorzystuje efekt AR. Była to z pewnością idealna promocja tej technologii, jednakże nie pociągnęła ona za sobą jakiejś większej fali popularności. Google w kwietniu 2012 roku zaprezentował po raz pierwszy swój autorski projekt – Google Glass. Okulary pomiędzy końcówką 2013 i początkiem 2014 roku trafiły do pierwszych deweloperów, jednakże już w styczniu 2015 sprzedaż została zakończona, a projekt w pewnym sensie został odłożony na przyszłość. Firma niestety nie podała więcej informacji na temat następny modelu Explorer, zastrzega jednak na swojej stronie, że to nie koniec. W chwili obecnej w zasadzie każdy smartfon możemy uczynić przedmiotem odbierającym i przekazującym rozszerzoną rzeczywistość wystarczy, że zainstaluje odpowiednią aplikację.
Wady i niedociągnięcia rozszerzonej rzeczywistości
Warto pamiętać, że w przeciwieństwie do Mieszanej Rzeczywistość hologramy nie są interaktywne. Zawsze sterujemy aplikacją z perspektywy smartfona, bądź głosu w przypadku wspomnianego Google Glass. Jest to technologia z założenia dosyć ograniczona, jednakże ma szansę stać się naprawdę użyteczna i popularna w przeciągu następnych kilku lat.
Podsumowanie
Augmented Reality w obecnych czasach powinna stanowić ciekawe wzbogacenie wielu aplikacji, niestety firmy wolą koncentrować się na pobieraniu danych i udostępnianiu ich w postaci powiadomień czy reklam. Potencjał tej technologii jest naprawdę duży, jednakże smartfony i tablety zdają się podążać w zupełnie innym kierunku.