Fallout 4 VR to czyteo teoretycznie ta sama produkcja co w przypadku podstawowej wersji gry, jednak wprowadzone zmiany maja pozwolić nam bliżej i mocniej poczuć charakterystyczną atmosferę atomowych pustkowi Bostonu. Tym razem otrzymaliśmy materiał wideo, w którym przedstawiciele firmy rozmawiają o poszczególnych aspektach rozgrywki.
Zacznijmy od interfejsu, który ma się o wiele lepiej spisywać w każdych warunkach od walki zaczynając na budowaniu kończąc. System V.A.T.S. w przeciwieństwie do zwykłej wersji tym razem będzie miał jakiś większy sens, choć nie możemy mówić tutaj o jakiejś rewolucji czy świeżości. Przejście pomiędzy eksploracją, a starciami wyraźnie się od siebie różnią co zdecydowanie udowadnia jak Bethesda zaklina rzeczywistość w swoich materiałach wideo. Na plus przynajmniej możemy zaliczyć budowanie oraz dekorowanie, które w końcu prezentuje się naprawdę intuicyjnie i przyjemnie w użyciu.
Grafika wydaje się trochę gorsza aniżeli w wersji bez „VR” na szczęście różnica nie jest ogromna i zdecydowanie jest okej. Pozostała kwestia oprawy zdaje się, że pozostała bez zmian. Interfejs delikatnie został dostosowany, ale mam spore wątpliwości co do jego zastosowania w celu unikania problemów z błędnikiem.
Fallout 4 VR ukaże się 12 grudnia 2017 roku na HTC Vive. Daty premier pozostałych gier Bethesdy.
Karta gry na Steam
https://www.youtube.com/watch?v=IHBadUZpAX4