Wirtualna rzeczywistość sterowana umysłem? Wbrew pozorom to możliwe, ba to już nawet istnieje! Firma Neurable zbudowała swój unikatowy komputer napędzany interfejsem mózgowo-komputerowym, który dzięki wykorzystaniu HTC Vive umożliwił sterowanie wirtualną rzeczywistością bezpośrednio za pomocą naszych fal mózgowych.
Prototyp podłączany jest do tyłu urządzenia, gdzie stara się odbierać fale mózgowe, należy jednak w tym miejscu pamiętać o tym, że sprzęt odczytuje jednak jedynie wybrane komendy, które są dokładnie analizowane i odczytywane. Myśl musi być bardzo dokładna, co może pozornie dziwić, pamiętajmy jednak, że to wciąż nie jest wersja ostateczna, a samo rozwiązanie może się jednak okazać piekielnie intuicyjne. To rozwiązanie bazuje na innych, obsługujących w chwili obecnej inteligentnych protez czy wirtualnych klawiatur. Jak stwierdził Michael Thompson, wraz ze swoją firmą stara się stworzyć zupełnie nowy i bardzo intuicyjny sposób do zniszczenia barier wirtualnej rzeczywistości.
Działanie technologii przedstawiane było w małej grze, w której gracze mogą wcielić się w dziecko, które z pomocą swoich telekinetycznych mocy musi odeprzeć ataki złych robotów. W tym tytule nie potrzebujemy żadnego kontrolera do obsługi gry. Wspomniany na początku interfejs mózgowo-komputerowy działa tak, że odwzorowuje nasze działania. Dla przykładu: spoglądamy na pewien przedmiot, następnie myślimy słowo „chwyć” a na koniec możemy tą rzeczą rzucić.
Neurable jest skierowane do salonów VR, gdzie zagoszczą prawdopodobnie w 2018 roku. Niestety nie wiemy czy i kiedy ten projekt trafi do Polski.
Źródło: virtualreality-news